Olej arganowy na włosy

Kiedyś, jak byłam na wyjeździe u obcej rodziny (takie wyjazdy z zespołem, kiedyś o nich napiszę) smarowali mi włosy jakimś olejkiem. Niedawno odkryłam, że to olej arganowy. Byłam młoda i głupia (nie umiałam angielskiego :)).
Włosy po tym olejku były puszyste, gładkie i pięknie się rozczesywały.

Długie lata zastanawiałam się co to była za mikstura. Za mało się interesowałam, bo pewnie ten olejek jest znany u nas już długo. Dopiero jak dostałam go w prezencie, poznałam, że to był ten olejek. Jest wydajny i super się sprawdza przy rozczesywaniu włosów. Czasami jednak włosy mogą wyglądać tak:

Z jednej strony są strąki, wyglądają jakby były mokre a z drugiej są normalne. Nie wiem dlaczego, ale podobają mi się takie strąki. Włosy co prawda wyglądają na przetłuszczone, ale jak dla mnie efekt jest fajny. I tak chodzę z lewą stroną włosów ze strąkami a prawą z normalnymi kosmykami J Efekt osiągnęłam po zbyt dużej ilości olejku i złym rozprowadzeniu. Zwykle nalewam trochę na dłonie i rozprowadzam na włosach. Tym razem nie udało się równomiernie.

Chciałam Wam polecić ten olejek. Nie dość, że ładnie pachnie to naprawdę włosy wyglądają po nim rewelacyjnie. Działa zarówno na suche jak i na mokre włosy. Olejek możecie kupić. np. tutaj lub tutaj.

Już wieczorem kolejny wpis z cyklu.

Pozdrawiam serdecznie, A.